Niniejszy wpis odpowie na pytanie dlaczego orzeczenie o winie rozkładu pożycia w wyroku rozwodowym jest takie ważne z punktu widzenia uprawnień stron.
Zgodnie z przepisem art. 57 KRiO (Kodeks Rodzinny i Opiekuńczy) „§ 1. Orzekając rozwód sąd orzeka także, czy i który z małżonków ponosi winę rozkładu pożycia. § 2. Jednakże na zgodne żądanie małżonków sąd zaniecha orzekania o winie. W tym wypadku następują skutki takie, jak gdyby żaden z małżonków nie ponosił winy.” Mając to na względzie wyrok rozwodowy może zawierać następujące orzeczenia w przedmiocie winy:
Dlaczego wobec tego odpowiednie orzeczenie w przedmiocie winy jest takie ważne z punktu widzenia prawa oraz uprawnień stron? Orzeczenie o winie ma przede wszystkim znaczenie w kontekście obowiązku alimentacyjnego względem byłego małżonka. Prawo przewiduje dwie sytuacje, w których przewidziane są alimenty dla rozwiedzionego małżonka:
- nie został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia, - znajdował się w niedostatku
Przesłankami zasądzenia alimentów dla byłego małżonka w tym przypadku jest aby: - zobowiązany do zapłaty alimentów małżonek został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia, - rozwód pociągał za sobą istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego. Obowiązek zapłaty alimentów rozwiedzionemu małżonkowi wygasa w przypadku zawarcia przez małżonka uprawnionego do alimentów nowego małżeństwa. Warto też pamiętać, że jeśli zobowiązanym do zapłaty alimentów jest małżonek, który nie został uznany za wyłącznie winnego obowiązek ten wygasa z upływem 5 lat od orzeczenia rozwodu (sąd może na żądanie uprawnionego, w wyjątkowych okolicznościach przedłużyć ten obowiązek o kolejne 5 lat).
0 Comments
Zapraszamy do lektury artykułu Gazety Prawnej "KE: Za długi termin na zwrot pieniędzy za loty, które nie odbyły się z powodu pandemii" z dnia 9 lipca 2020 r., którego autorom adwokat Natalia Seweryn udzieliła komentarza.
Artykuł dotyczy wszczętej przez Komisję Europejską procedury związanej z niezgodnością przepisu art 15k tarczy antykryzysowej z Dyrektywą unijną.
Jednym z podstawowych obowiązków nakładanych na właściciela ubezpieczonego pojazdu jest niezwłoczne zawiadomienie policji o kradzieży pojazdu, jego części, bądź wyposażenia dodatkowego. W zakres tych obowiązków najczęściej wchodzi także przekazanie Ubezpieczycielowi dowodu rejestracyjnego, karty pojazdu, dowodów własności (nabycia) pojazdu, a także kluczy, kart kodowych czy pilotów do pojazdu. Wysokość odszkodowania w przypadku kradzieży ustala się najczęściej na podstawie wartości rynkowej pojazdu ustalonej na dzień zaistnienia szkody. Inaczej będzie gdy mamy wykupiona dodatkowa klauzule (np. Auto Wartość 100%, utrzymanie sumy ubezpieczenia z dnia zawarcia umowy ubezpieczenia, stała wartość pojazdu).
Pierwsza grupa przypadków dotyczy zaniechania obowiązków „prewencyjnych”. Należą do nich na przykład wyposażenie pojazdu w określone zabezpieczenia jak elektroniczna blokada uruchomienia silnika (immobiliser) oraz inne, posiadające homologacje na użytkowanie w Polsce rodzaje zabezpieczeń. Kolejne przypadki możliwości uchylenia się przez Ubezpieczyciela od odpowiedzialności za kradzież dotyczą okoliczności, które mogły mieć wpływ na kradzież pojazdu. Najczęściej Ubezpieczyciel odmówi wypłaty odszkodowania jeżeli do kradzieży doszło w wyniku pozostawienia w pojeździe kluczyków lub innych urządzeń umożliwiających uruchomienie silnika lub odblokowanie zabezpieczeń lub dokumentów pojazdu (dowód rejestracyjny lub karta pojazdu), bez nadzoru w miejscu ogólnodostępnym, jeżeli było to następstwem umyślnego lub rażąco niedbałego postępowania Ubezpieczonego oraz szkoda była następstwem powyższego.
Ocena, czy zachodzi wypadek rażącego niedbalstwa, w rozumieniu przepisów kodeksu cywilnego oraz warunków umowy ubezpieczenia, wymaga uwzględnienia obiektywnego stanu zagrożenia oraz kwalifikowanej postaci braku zwykłej staranności w przewidywaniu skutków, a więc uwzględnienia staranności wymaganej od działającej osoby, przedmiotu, którego działanie dotyczy oraz okoliczności, w których doszło do zaniechania pożądanego zachowania z jej strony W kontekście powyższego każdy przypadek kradzieży należy rozpatrywać indywidualnie. Na przykład pozostawienie dowodu rejestracyjnego w pojeździe, w zamkniętym schowku nie powinno być tak surowo kwalifikowane, jako rażące niedbalstwo lub nawet umyślność. Osoba dokonująca kradzieży najczęściej nie wie, że w pojeździe znajduje się dowód rejestracyjny z uwagi na to, że nie jest on w takiej sytuacji widoczny z zewnątrz. Trudno upatrywać w takiej sytuacji, aby zachodził związek przyczynowo skutkowy między kradzieżą, a pozostawionym w schowku dowodem rejestracyjnym. Nie sposób wskazać, iż to fakt pozostawienia dowodu rejestracyjnego w pojeździe stanowił przyczynę włamania i kradzieży samochodu, gdyż złodziej nie miał obiektywnej możliwości posiadać wiedzy na temat tego co znajduje się w niewidocznych z zewnątrz częściach pojazdu. Zupełnie inaczej należałoby interpretować sytuację, w której właściciel pojazdu pozostawiłby w miejscu widocznym, łatwo dostępnym owe dokumenty, np. przez nieuwagę na masce lub dachu pojazdu czy na ladzie w sklepie. Można by wówczas oceniać takie działanie jako dodatkowy bodziec do kradzieży. Biorąc pod uwagę powyższe, w przypadku kradzieży pojazdu nie jesteśmy pozbawieni szans na uzyskanie odszkodowania. Niemniej jednak, na etapie przedsądowym znaczna część takich spraw kończy się odmowa wypłaty odszkodowania. W takim przypadku ubezpieczonemu pozostaje skierowanie sprawy na drogę postępowania sadowego, gdzie warto skorzystać z pomocy profesjonalnego pełnomocnika. autorem wpisu jest apl. adw. Maciej Rylski Kryzys gospodarczy wywołany przez pandemie koronawirusa dotknął niemal każdą branżę w naszym kraju. Wprowadzony w Polsce stan epidemii i związane z nim obostrzenia prowadzenia działalności gospodarczej sprawiły że wiele osób straciło prace lub ich zarobki uległy drastycznemu obniżeniu. Wśród tych osób są również takie na których ciąży obowiązek alimentacyjny. Oprócz zobowiązań takich jak raty kredytu, czynsz najmu, rachunki za media itd. takie osoby w swoim miesięcznym budżecie musza uwzględnić również alimenty. W tej sytuacji niemal każda dotknięta kryzysem osoba stara się redukować swoje miesięczne wydatki do minimum. O ile np. abonament na siłownie można wypowiedzieć, umowa leasingu może zostać przeniesiona w drodze cesji na inny podmiot itd. to w przypadku obowiązku alimentacyjnego ich obniżenie lub uchylenie jest trudniejsze i wymaga wyrku sądu.
CZY STAN EPIDEMII KORONAWIRUSA MOŻE STANOWIĆ PODSTAWĘ OBNIŻENIA ALIMENTÓW LUB UCHYLENIA ALIMENTÓW? Zgodnie z art. 138 k.r.o. w razie zmiany stosunków można żądać zmiany orzeczenia lub umowy dotyczącej obowiązku alimentacyjnego. Kryterium zmiany stosunków jest rozpatrywane indywidualnie w zakresie możliwości zarobkowych i majątkowych zobowiązanego do zapłaty alimentów. Obecna sytuacja na świecie oraz związane z tym konsekwencje w postaci utraty pracy czy obniżenia zarobków należy rozpatrywać w kategorii zmiany stosunków usprawiedliwiającej uchylenie albo zmniejszenie obowiązku alimentacyjnego. JAK WYGLĄDA PROCEDURA ZMIANY ALIMENTÓW ORAZ ILE TRWA POSTĘPOWANIE W SPRAWIE ZMIANY LUB UCHYLENIA OBOWIĄZKU ALIMENTACYJNEGO? W celu zmiany wysokości lub całkowitego uchylenia alimentów należy złożyć pozew do Sądu Rejonowego właściwego według miejsca zamieszkania osoby uprawnionej do alimentów. Warto rozważyć złożenie w pozwie wniosku o udzielenie zabezpieczenia roszczenia, poprzez zawieszenie lub obniżenie obowiązku alimentacyjnego na czas trwania postępowania. Taki wniosek zostanie rozpatrzony przez Sad w pierwszej kolejności i jeżeli uprawdopodobnimy, ze nasze powództwo jest uzasadnione to już po kilku tygodniach Sąd może wydać postanowienie obniżając lub uchylając alimenty na czas do prawomocnego zakończenia postępowania. Następnie Sąd przesyła odpis pozwu osobie Pozwanej (lub jej przedstawicielowi ustawowemu jeżeli Pozwanym jest małoletni) wyznaczając czas na złożenie odpowiedzi. Następnym krokiem jest wyznaczenie i przeprowadzenie rozprawy, na której przesłuchiwane są strony i ewentualni świadkowie. Po przeprowadzeniu rozprawy Sad wydaje wyrok i rozstrzyga o żądaniach złożonych w pozwie. Z naszego doświadczenia wynika, że postanowienie w przedmiocie zabezpieczenia roszczenia, a wiec uchylenia lub zmiany alimentów na czas postępowania, Sądy wydają w okresie kilku tygodni od złożenia pozwu. Cala sprawa w I instancji trwa natomiast około kilku miesięcy do około 1,5 roku. JAKIE DOWODY NALEŻY PRZEDSTAWIĆ? W toku postępowania należy wykazać wspomnianą zmianę stosunków w odniesieniu do okresu gdy była ustalana pierwotna wysokość obowiązku alimentacyjnego. Pomocne w tym zakresie będą dokumenty wskazujące na utratę pracy bądź zmniejszenie dochodów. Ciężka sytuacja na rynku pracy w wielu wypadkach uniemożliwia znalezienie pracy nie tylko w ramach swojej specjalizacji ale także w branżach pokrewnych. W tym zakresie warto zebrać dokumenty wskazujące na działania podejmowane w celu znalezienia pracy. Zmiana stosunków może wynikać także z pogorszenia ogólnego stanu zdrowia, co wpływa możliwości zarobkowe. Na te okoliczność warto przedstawić adekwatną dokumentację medyczną. JAKI JEST KOSZT POSTĘPOWANIA? Składając pozew o obniżenie alimentów należy wnieść opłatę od pozwu, której wysokość będzie zależna od wartości przedmiotu sporu. Wartość przedmiotu sporu w sprawach o prawo do świadczeń powtarzających się, a takimi są alimenty, stanowi suma świadczeń za jeden rok. Wysokość opłaty stosownie do określonej wartości przedmiotu sporu wynika z art. 13 ustawy o kosztach sadowych w sprawach cywilnych. Przykład: Chcemy wystąpić do Sądu o uchylenie alimentów, które na chwile obecna wynoszą 1000 zł miesięcznie. Wartość przedmiotu sporu będzie wynosić zatem 12 000 zł (12 x 1000 zł). Ustawa o kosztach sadowych w sprawach cywilnych gdy wartość przedmiotu sporu wynosi ponad 10 000 złotych do 15 000 złotych przewiduje opłatę w wysokości 750 zł. Podobnie jak w przypadku innych postępowań sądowych, także w sprawie o zmianę wysokości obowiązku alimentacyjnego, Powód może złożyć wniosek o zwolnienie od kosztów sądowych jeżeli wykaże, że nie jest w stanie ich ponieść bez uszczerbku utrzymania koniecznego dla siebie i rodziny lub ich poniesienie narazi go na taki uszczerbek. CZY MOŻNA ZMIENIĆ ALBO UCHYLIĆ ALIMENTY Z DATĄ WSTECZNĄ? Tak, można zmienić lub uchylić alimenty z data wsteczna. Sąd Najwyższy stoi na stanowisku, że orzeczenie wydane na podstawie art. 138 k.r.o., zmieniające zakres obowiązku alimentacyjnego lub czas jego trwania, może działać wstecz i obejmować okres przed wytoczeniem powództwa. Musi to jednak wynikać wprost z treści sentencji orzeczenia, w przeciwnym razie obowiązek alimentacyjny ulega zmianie lub wygasa z dniem uprawomocnienia się wyroku". Tym samym należy mieć na uwadze, że żądanie zmiany wysokości należnych uprawnionemu alimentów lub stwierdzenia ustania obowiązku ich spełniania, odnoszące się do czasu poprzedzającego wytoczenie powództwa, może zostać uwzględnione wówczas, gdy już w tym czasie doszło do "zmiany stosunków". PODSUMOWANIE Wysoce prawdopodobnym jest, że wśród osób dotkniętych epidemią i kryzysem gospodarczym jest wiele osób, których budżety poważnie ucierpiały i nie są w stanie realizować obowiązku alimentacyjnego w dotychczasowej wysokości. Dlatego te osoby powinny mieć świadomość, ze gdy ich życie uległo drastycznej zmianie to istnieją środki prawne, które mogą im pomóc zapanować nad budżetem w tych trudnych czasach. Z dniem 24 marca 2020 roku weszły w życie przepisy nowelizujące ustawę z dnia 28 lutego 2003 r. Prawo upadłościowe. Wprowadzone przepisy mają uprościć zasady ogłoszenia upadłości konsumenckiej i ułatwić osobom, które popadły w spirale zadłużenia uporać się ze zobowiązaniami. Upadłość konsumencka jest hasłem, które często pojawia się w przestrzeni publicznej zwłaszcza dzisiaj, w dobie pandemii koronawirusa i wywoływanej przez niego choroby Covid-19. Mając to na względzie w dzisiejszym wpisie wyjaśnimy czym jest upadłość konsumencka i poruszymy najważniejsze zagadnienia z tym związane.
Czym jest upadłość konsumencka? Określenie „upadłość konsumencka” odnosi się do postępowania uregulowanego w ustawie prawo upadłościowe, którego celem jest zaspokojenie w jak największym stopniu wierzycieli zadłużonej osoby fizycznej oraz w dalszej kolejności umorzenie niewykonanych zobowiązań upadłego. Upadłość konsumencka może dotyczyć jednak tylko długów, które powstały przed jej ogłoszeniem. Korzyścią jaka może uzyskać dłużnik przeprowadzając postępowanie upadłościowe jest umorzenie długów w całości lub części albo rozłożenie ich spłaty na raty i rozpoczęcie „nowego” życia bez widma zadłużenia ciążącego nad głowa. Zanim jednak zdecydujemy się na to rozwiązanie, warto zastanowić się czy nie istnieją inne drogi wyjścia z kryzysu finansowego. Trzeba również mieć świadomość konsekwencji, które wiążą się z ogłoszeniem upadłości. Kto może ogłosić upadłość konsumencka? Zgodnie z ustawą prawo upadłościowe wniosek o ogłoszenie upadłości może zgłosić dłużnik lub każdy z jego wierzycieli osobistych. Przed 24 marca 2020 r. osoba fizyczna prowadząca działalność gospodarcza nie mogła złożyć wniosku o upadłość konsumencką, jeśli nie złożyła wcześniej wniosku o ogłoszenie upadłości jako przedsiębiorca. Obecnie ten obowiązek jest zniesiony. Aktualnie wniosek o ogłoszenie upadłości konsumenckiej może złożyć:
Jak złożyć wniosek o upadłość konsumencka? Wniosek o ogłoszenie upadłości możemy złożyć samodzielnie lub przez pełnomocnika. Ustawa prawo upadłościowe przewiduje szereg wymogów i elementów, które musi zawierać wniosek. Na potrzeby tego artykułu wskazujemy te najbardziej istotne, do których należą: dane umożliwiające jednoznaczną identyfikacje dłużnika, wskazanie miejsca, w którym znajdują się składniki majątku dłużnika oraz wskazanie okoliczności, które uzasadniają wniosek i ich uprawdopodobnienie. Nadto ustawodawca nakłada obowiązek załączenia aktualnego wykazu majątku, spisu wierzycieli, spis wierzytelności spornych czy listę zabezpieczeń ustanowionych na majątku dłużnika, a w szczególności hipotek, zastawów i zastawów rejestrowych. Jaki jest koszt przeprowadzenia upadłości konsumenckiej? Wysokość opłaty od wniosku o ogłoszenie upadłości została uregulowana w ustawie o kosztach sadowych w sprawach cywilnych i wynosi 30 zł jeżeli wniosek składa osoba fizyczna nieprowadząca działalności gospodarczej lub 1 000 zł jeżeli wniosek składa przedsiębiorca będący osobą fizyczną (jednoosobowa działalność gospodarcza). Nadto, ustawa prawo upadłościowe w art. 22a stanowi ze Wnioskodawca uiszcza zaliczkę na wydatki w toku postępowania w przedmiocie ogłoszenia upadłości w wysokości jednokrotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród z zysku w trzecim kwartale roku poprzedniego, ogłoszonego przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego i wraz z wnioskiem przedstawia dowód jej uiszczenia. Wysokość zaliczki w 2020 roku wynosi 5.148,07 zł. Brak uiszczenia zaliczki skutkuje wezwaniem do uiszczenia zaliczki w terminie tygodnia pod rygorem zwrotu wniosku. Podobnie jak w przypadku innych postępowań sądowych, także w postępowaniu o ogłoszenie upadłości wnioskodawca może złożyć wniosek o zwolnienie od kosztów sądowych jeżeli wykaże, ze nie jest w stanie ich ponieść bez uszczerbku utrzymania koniecznego dla siebie i rodziny lub ich poniesienie narazi go na taki uszczerbek. Ile trwa postępowanie? Przepisy prawa nie wyznaczają ram czasowych tego postępowania. Składa się ono z kilku etapów ale z naszego doświadczenia wynika, ze cale postępowanie trwa najczęściej ok. 2-3 lata od złożenia wniosku do Sądu. W pierwszej kolejności Sąd bada i rozpatruje złożony wniosek. W przypadku jego uwzględnienia, sąd wydaje postanowienie o ogłoszeniu upadłości, wyznacza syndyka i wzywa wierzycieli upadłego do zgłaszania wierzytelności. Ten etap trwa do kilku tygodni. Następnym etapem jest likwidacja majątku dłużnika przez syndyka w taki sposób, który umożliwi zaspokojenie wierzycieli w jak największym stopniu. Następnie opracowywany jest plan spłaty zobowiązań, które nie zostały spłacone ze środków uzyskanych ze sprzedażny majątku dłużnika. Okres na jaki będą rozłożone spłaty będzie zależał od wielu czynników i może sięgać nawet 7 lat. W szczególnych przypadkach Sąd może również umorzyć zobowiązania bez ustalania planu spłaty. Skutki ogłoszenia upadłości Najdalej idącym skutkiem ogłoszenia upadłości ale przy tym niezbędnym do zrealizowania celów tego postępowania jest przejęcie przez syndyka nadzoru nad majątkiem dłużnika, który przeprowadza jego sprzedaż w celu spłaty wierzycieli. Inne skutki to m.in. fakt, ze ogłoszenie upadłości przez jednego z małżonków skutkuje powstaniem miedzy nimi rozdzielności majątkowej, a majątek wspólny wejdzie do masy upadłościowej. Sąd weźmie także pod rozwagę dokonane przez dłużnika, w ciągu roku przed złożeniem wniosku o ogłoszenie upadłości, czynności prawne (np. darowizna, sprzedaż). Jeżeli okaże się, ze wartość świadczenia upadłego przewyższa w rażącym stopniu wartość świadczenia otrzymanego przez upadłego lub zastrzeżonego dla upadłego lub dla osoby trzeciej – będą one bezskuteczne. W toku postępowania Sad będzie również badał w jaki sposób dłużnik stal się niewypłacalny czyli utracił zdolność do wykonywania swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych. Od tego tez będą zależały konkretne skutki ogłoszenia upadłości. Osoba, która doprowadziła do swojej niewypłacalności w sposób umyślny albo na skutek rażącego niedbalstwa musi się liczyć z bardziej dotkliwymi warunkami niż osoba, która stała się niewypłacalna na skutek okoliczności niezależnych od niej. Brak winy w działaniach, które doprowadziły do upadłości daje szanse na to, iż Sąd, przynajmniej częściowo, umorzy nasze zobowiązania albo rozłoży ich pełne lub częściowe wykonanie maksymalnie na 3 lata. Jeżeli jednak doprowadziliśmy do niewypłacalności umyślnie lub na skutek rażącego niedbalstwa to splata zobowiązań może zostać rozłożona na okres od 3 do 7 lat. Na szczęście ustawa zawiera również przepisy, które pozwalają dłużnikowi przetrwać ciężki czas po ogłoszeniu upadłości gdzie oddaje właściwie cały swój majątek w ręce syndyka. Ustawa przewiduje na przykład, ze w przypadku sprzedaży domu dłużnika, z sumy uzyskanej z jego sprzedaży wydziela się upadłemu kwotę odpowiadającą przeciętnemu czynszowi najmu lokalu mieszkalnego w tej samej lub sąsiedniej miejscowości za okres od dwunastu do dwudziestu czterech miesięcy. ****** Wywołany nagłą pandemią koronawirusa kryzys gospodarczy, którego szczyt prognozuje się na przełom kwietnia i maja, już dzisiaj dotknął tysiące pracowników i przedsiębiorców, którzy z dnia na dzień utracili źródło dochodów lub uległy one drastycznemu obniżeniu. Wiele z tych osób z pewnością ma szereg zobowiązań (raty kredytu, leasing, pożyczki), które mimo utraty lub zmniejszenia dochodów pozostają w mocy i powiększają zadłużenie. W pierwszej kolejności warto przemyśleć jak można zrestrukturyzować swój budżet aby stawić czoła tej nowej niekorzystnej sytuacji. Jeżeli te działania nie przyniosą skutku to wówczas warto rozważyć zainicjowanie procedury ogłoszenia upadłości konsumenckiej. Nasza kancelaria kompleksowo zajmuje się obsługą tego procesu – od sporządzenia wniosku o ogłoszenie upadłości po negocjacje z wierzycielami celem zbilansowania i uporządkowania majątku osobistego. Zgodnie z treścią art. 14a i art. 15zzs ustawy z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 i innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (zmieniona ustawą z dnia 31 marca 2020 r. o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19), ustawodawca postanowił zawiesić wszelkich terminy procesowe tak w postępowaniach przed sądami powszechnymi jak i sądami administracyjnymi oraz przed organami administracji publicznej.
Oznacza to, że bieg terminów procesowych w sprawach nie rozpoczyna się, a rozpoczęty ulega zawieszeniu w okresie stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19. Zawieszenie, jak również wstrzymanie rozpoczęcia biegu terminów dotyczy spraw:
Wyjątkiem są sprawy w postępowaniach sądowych zaliczone do spraw pilnych i w postępowaniach sądowoadministracyjnych, w których ustawa określa termin ich rozpatrzenia przez sąd oraz wniosków o wstrzymanie wykonania aktu lub czynności. Jednocześnie warto również zwrócić uwagę, że obok zawieszenia biegu terminów procesowych i wstrzymania ich rozpoczęcia, ustawodawca przewidział również, iż w okresie stanu zagrożenia epidemicznego i stanu epidemii nie będą przeprowadzane rozprawy ani posiedzenia jawne. Wyjątkiem od tej reguły są rozprawy i posiedzenia jawne w sprawach pilnych. Dnia 8 marca 2020 r. weszła w życie ustawa o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (tzw. specustawa koronawirusowa). W okresie od dnia 20 marca 2020 r. do odwołania na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej ogłoszono stan epidemii w związku z zakażeniami wirusem SARS-CoV-2.
Co to oznacza w sferze prawa pracy i uprawnień pracownika? W niniejszym artykule omówimy najważniejsze obszary, które zostały objęte nowymi regulacjami. W pozostałym zakresie zapraszamy do indywidualnego kontaktu w celu zasięgnięcia pomocy. PRACA ZDALNA Stosownie do tzw. specustawy koronawirusowej, pracodawca, w celu przeciwdziałania COVID-19, może polecić pracownikowi wykonywanie, przez czas oznaczony, pracy określonej w umowie o pracę, poza miejscem jej stałego wykonywania (praca zdalna). Należy w tym miejscu podkreślić, iż praca zdalna nie jest pojęciem tożsamym z telepracą, która jest uregulowana w Kodeksie pracy. W przypadku gdy firma podejmie taką decyzje - zatrudniony nie może odmówić. Kodeks pracy natomiast określa niezbędne procedury w tym zakresie. Zgodnie z art. 94 k.p. pracodawca ma zaznajomić pracownika ze sposobem wykonywania pracy, czyli musi mu przedstawić zasady pracy zdalnej. Z kolei art. 104 1 k.p. wskazuje m.in. że regulamin pracy ma określać wyposażenie pracowników w narzędzia i materiały niezbędne do świadczenia obowiązków. Oznacza to, że pracownikowi skierowanemu do pracy zdalnej, pracodawca powinien zapewnić np. służbowy laptop, jeżeli jest on niezbędny do wykonywania obowiązków pracowniczych. Oczywiście istnieje również możliwość odmiennych ustaleń, np. że pracownik będzie wykonywał swoje obowiązki na prywatnym sprzęcie. Co istotne, polecenie pracy zdalnej nie uchyla bezwzględnie obowiązujących przepisów nakładających na pracodawcę obowiązek dbania o zdrowie i życie pracowników oraz zapewnienia im bezpiecznych i higienicznych warunków pracy. Jeżeli w czasie wykonywania pracy w „home office” dojdzie do wypadku, to będzie on kwalifikowany jako wypadek przy pracy. POWSTRZYMANIE SIĘ OD WYKONYWANIA PRACY Stosownie do art. 210 k.p. w razie gdy warunki pracy nie odpowiadają przepisom bhp i stwarzają bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia pracownika albo gdy wykonywana przez niego praca grozi takim niebezpieczeństwem innym osobom, zatrudniony ma prawo powstrzymać się od wykonywania pracy, zawiadamiając o tym niezwłocznie przełożonego. Jeżeli samo powstrzymanie się od wykonywania pracy nie usuwa zagrożenia, podwładny ma prawo oddalić się z miejsca pracy, zawiadamiając o tym przełożonego. Za czas powstrzymania się od obowiązków i oddalenia z firmy, pracownik zachowuje wynagrodzenie. Należy jednak mieć na uwadze, iż decyzja o powstrzymaniu się od wykonywania pracy jest oceniana z perspektywy zasadności. Pracownik może zachować się w ten sposób, tylko jeśli ryzyko dla zdrowia i życia było rzeczywiste. w razie oczywistego braku podstaw do czasowego zaprzestania świadczenia pracy przez pracownika, pracodawca ma prawo nałożyć na pracownika karę porządkową, jak również rozwiązać z nim umowę o pracę. Biorąc pod uwagę aktualną sytuację, pracownik nie może odstąpić od wykonywania obowiązków powołując się na ogólne ryzyko zakażenia koronawirusem, które w tym momencie dotyczy całego społeczeństwa. Zagrożenie zakażeniem musi być w jego sytuacji rzeczywiste i wynikać bezpośrednio z warunków w jakich jest świadczona praca. Omawiane uprawnienie nie przysługuje jednak tym, których obowiązkiem pracowniczym jest ratowanie życia ludzkiego lub mienia (np. lekarze, straż pożarna, policja). DODATKOWY ZASIŁEK OPIEKUŃCZY Specustawa koronawirusowa stanowi, że w przypadku zamknięcia żłobka, klubu dziecięcego, przedszkola lub szkoły do których uczęszcza dziecko, z powodu COVID-19, ubezpieczonemu zwolnionemu od wykonywania pracy z powodu konieczności osobistego sprawowania opieki nad dzieckiem, o którym mowa w art. 32 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (dziecko w wieku do lat 8) przysługuje dodatkowy zasiłek opiekuńczy za okres nie dłuższy niż 14 dni. Wysokość omawianego zasiłku to 80% podstawy wymiaru zasiłku. Na dzień pisania niniejszego artykułu, zgodnie z decyzja rządu, wymienione powyżej placówki maja być zamknięte do Świąt Wielkanocnych. Nie jest jednak wykluczone, że ze względu na epidemię okres ten będzie przedłużany. Dodatkowy zasiłek opiekuńczy przysługuje wszystkim rodzicom lub opiekunom prawnym dziecka, którzy są pracownikami, a zleceniobiorcy i samozatrudnieni – jeśli opłacają składkę chorobową. W celu skorzystania z zasiłku należy złożyć oświadczenie do płatnika składek, np. pracodawcy, zleceniodawcy lub w przypadku gdy jesteśmy samozatrudnieni - do ZUS. Co z rodzicami zdrowych dzieci, które maja powyżej 8 lat? W takiej sytuacji dobrym pomysłem będzie próba porozumienia się z pracodawca. Przykładowo pracownik może zaproponować, ze wykorzysta przysługujący mu urlop wypoczynkowy, dni opieki nad dzieckiem do lat 14, a w pilnej potrzebie także urlop na żądanie. Trzeba jednak pamiętać, ze zasiłek opiekuńczy nie będzie przysługiwał, jeżeli poza ubezpieczonym są inni członkowie rodziny pozostający we wspólnym gospodarstwie domowym, mogący zapewnić opiekę dziecku lub choremu członkowi rodziny. autorem wpisu jest apl. adw. Maciej Rylski Szanowni Państwo,
ze względu na sytuację epidemiologiczną w kraju, Kancelaria oferuje porady prawne w formie zdalnej – telefonicznie oraz e-mail. Aby zdalna porada prawna mogła się odbyć należy: 1. zadzwonić lub napisać mail do Kancelarii i umówić termin spotkania lub opisać problem, 2. po ustaleniu stawki wynagrodzenia dokonać przelewem zapłaty na konto Kancelarii. W dalszym ciągu, w wyjątkowych sytuacjach, możliwe są spotkania celem udzielenia porady prawnej. Sale konferencyjne w Kancelarii są dezynfekowane po każdym spotkaniu. Zapraszamy do kontaktu! Od zarania dziejów śmierć stanowi smutny lecz nieodłączny element ludzkiego życia. Gdy dotyka naszych najbliższych powoduje nie tylko żałobę ale także konieczność uregulowania sytuacji prawnej zmarłego, szczególnie w zakresie jego praw i obowiązków. W dzisiejszym artykule skupimy się na kwestii odrzucenia zadłużonego spadku w tym również odrzucenia spadku w imieniu małoletnich dzieci w odniesieniu do dziedziczenia ustawowego (bez testamentu).
PRZEJŚCIE SPADKU NA SPADKOBIERCÓW Stosownie do przepisów Kodeksu cywilnego, spadek otwiera się, tj. przechodzi ze spadkodawcy na spadkobierców z chwilą śmierci spadkodawcy. W przypadku dziedziczenia ustawowego, w pierwszej kolejności do spadku powołane są dzieci i małżonek spadkodawcy, którzy dziedziczą w częściach równych. Jeżeli dziecko spadkodawcy nie dożyło otwarcia spadku, udział spadkowy, który by mu przypadał, przypada jego dzieciom w częściach równych. Warto o tym pamiętać w kontekście odrzucenia spadku przez syna lub córkę zmarłego spadkodawcy ponieważ w tym przypadku osoba odrzucająca spadek traktowana jest tak jak gdyby nie dożyła dziedziczenia. Tym samym do spadku będą powołane dzieci tej osoby. ZŁOŻENIE OŚWIADCZENIA O ODRZUCENIU SPADKU Jeżeli chcemy odrzucić spadek musimy zrobić to w terminie określonym przez Kodeks cywilny, który wynosi 6 miesięcy od dnia w którym dowiedzieliśmy się o tytule swojego powołania. Brak złożenia oświadczenia we wskazanym terminie będzie skutkował uznaniem, iż przyjęliśmy spadek z dobrodziejstwem inwentarza. Przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza ogranicza nasza odpowiedzialność za długi spadkowe do wartości ustalonego w wykazie inwentarza albo spisie inwentarza stanu czynnego spadku. Warto jednak pamiętać, ze w tym przypadku często pojawia się konieczność przeprowadzenia dodatkowych czynności prawnych co może generować koszty. Z uwagi na to, jeżeli mamy wiedzę, ze spadek jest zadłużony to korzystniej będzie złożyć oświadczenie o odrzuceniu spadku. Wskazane oświadczenie składamy przed sadem lub przed notariuszem w formie ustnej lub na piśmie z podpisem urzędowo poświadczonym. ODRZUCENIE SPADKU W IMIENIU MAŁOLETNIEGO Jak już wcześniej wspomnieliśmy, w pierwszej kolejności dziedziczą dzieci i małżonek spadkodawcy. Jeżeli dziecko spadkodawcy nie dożyje otwarcia spadku lub spadek odrzuci (bo wtedy zgodnie z przepisami traktowany jest tak jak gdyby nie dożył dziedziczenia) to w takiej sytuacji do spadku będą powołane dzieci tej osoby. Bardzo ważne w kontekście odrzucenia spadku jest to, ze z dniem odrzucenia spadku rodzica rozpoczyna bieg 6-miesięczny termin na złożenie oświadczenia o odrzuceniu spadku w imieniu małoletnich dzieci. Poniżej wskazujemy jak odrzucić spadek w imieniu małoletniego. Złożenie oświadczenia o odrzuceniu spadku przez rodzica w imieniu małoletniego należy do grupy czynności przekraczających zwykły zarząd majątkiem dziecka. Przed podjęciem tej czynności musimy uzyskać na to zezwolenie sądu. W tym celu należy złożyć do sądu wniosek o zgodę na odrzucenie spadku w imieniu małoletniego. W tym miejscu często pojawiają się obawy – jakie będą konsekwencje, jeżeli sad nie zdąży wydać w ciągu 6 miesięcy od odrzucenia spadku przez rodzica zgody na odrzucenie spadku w imieniu dziecka? Na szczęście, stosownie do orzecznictwa Sadu Najwyższego, wskazany wyżej termin 6 miesięcy przestaje biec przez czas postępowania przed sądem o wydanie zgody na odrzucenie spadku w imieniu dzieci, tj. od złożenia takiego wniosku do uprawomocnienia się postanowienia sądu. Do wniosku trzeba będzie załączyć odpis skrócony aktu urodzenia małoletnich, odpis aktu notarialnego lub postanowienia sądu w przedmiocie odrzucenia spadku przez rodzica oraz odpis skrócony aktu zgonu spadkodawcy. Konieczne będzie również wniesienie opłaty stałej od wniosku – 100,00 zł oraz opłaty skarbowej od pełnomocnictwa - 17 zł. Ważne jest aby wniosek był odpowiednio umotywowany i udokumentowany. Należy wykazać dlaczego odrzucenie będzie korzystne dla dziecka. W tym celu możemy posłużyć się dowodami z zeznań świadków którzy maja wiedzę o sytuacji majątkowej spadkodawcy jak również z dokumentów (np. wezwania do zapłaty kierowane przez wierzycieli co wskazuje na zadłużenie spadku). Dzięki temu Sąd powinien szybciej rozpatrzyć nasz wniosek. Niemniej jednak jeżeli z wnioskiem wystąpi tylko jedno z rodziców, drugie i tak musi zostać wysłuchane. Zgodnie bowiem z art. 583 Kodeksu postępowania cywilnego sąd udziela zezwolenia na wniosek jednego z rodziców po wysłuchaniu drugiego. Po wydaniu zgody przez Sąd należy niezwłocznie złożyć przed sądem lub notariuszem oświadczenie o odrzuceniu spadku w imieniu dzieci. ****** Warto zatem pamiętać, że nie każdy odziedziczony spadek wiąże się z wymiernymi korzyściami materialnymi. W chwili kiedy dowiemy się, ze jesteśmy spadkobierca warto podjąć niezbędne kroki w celu ustalenia stanu majątku spadkowego. Nawet jeśli nasza odpowiedzialność miałaby zostać ograniczona ze względu na przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza to jednak w takim przypadku konieczne jest dokonanie szeregu czynności i uiszczenia związanych z tym kosztów. Warto zatem podjąć świadoma decyzje o przyjęciu lub odrzuceniu spadku, zwłaszcza gdy w grę wchodzą nie tylko interesy nasze ale także naszych dzieci. autorem wpisu jest apl. adw. Maciej Rylski Z uwagi, na pojawiające się zagrożenia związane z Koronawirusem, Kancelaria oferuje również zdalną obsługę prawną. Istnieje możliwość uzyskania pomocy telefonicznie oraz on-line (mail, telekonferencja, signal).
|
Kategorie
All
Archiwalne wpisy
December 2022
|
|
TELEFON
|
663 780 303
536 044 900 577 740 222
|
adwokat Natalia Seweryn
adwokat Maciej Rylski BIURO
|
E-MAIL
|
n.seweryn@adwokat-seweryn.pl
m.rylski@adwokat-seweryn.pl biuro@adwokat-seweryn.pl |