Jednym z podstawowych obowiązków nakładanych na właściciela ubezpieczonego pojazdu jest niezwłoczne zawiadomienie policji o kradzieży pojazdu, jego części, bądź wyposażenia dodatkowego. W zakres tych obowiązków najczęściej wchodzi także przekazanie Ubezpieczycielowi dowodu rejestracyjnego, karty pojazdu, dowodów własności (nabycia) pojazdu, a także kluczy, kart kodowych czy pilotów do pojazdu. Wysokość odszkodowania w przypadku kradzieży ustala się najczęściej na podstawie wartości rynkowej pojazdu ustalonej na dzień zaistnienia szkody. Inaczej będzie gdy mamy wykupiona dodatkowa klauzule (np. Auto Wartość 100%, utrzymanie sumy ubezpieczenia z dnia zawarcia umowy ubezpieczenia, stała wartość pojazdu).
Pierwsza grupa przypadków dotyczy zaniechania obowiązków „prewencyjnych”. Należą do nich na przykład wyposażenie pojazdu w określone zabezpieczenia jak elektroniczna blokada uruchomienia silnika (immobiliser) oraz inne, posiadające homologacje na użytkowanie w Polsce rodzaje zabezpieczeń. Kolejne przypadki możliwości uchylenia się przez Ubezpieczyciela od odpowiedzialności za kradzież dotyczą okoliczności, które mogły mieć wpływ na kradzież pojazdu. Najczęściej Ubezpieczyciel odmówi wypłaty odszkodowania jeżeli do kradzieży doszło w wyniku pozostawienia w pojeździe kluczyków lub innych urządzeń umożliwiających uruchomienie silnika lub odblokowanie zabezpieczeń lub dokumentów pojazdu (dowód rejestracyjny lub karta pojazdu), bez nadzoru w miejscu ogólnodostępnym, jeżeli było to następstwem umyślnego lub rażąco niedbałego postępowania Ubezpieczonego oraz szkoda była następstwem powyższego.
Ocena, czy zachodzi wypadek rażącego niedbalstwa, w rozumieniu przepisów kodeksu cywilnego oraz warunków umowy ubezpieczenia, wymaga uwzględnienia obiektywnego stanu zagrożenia oraz kwalifikowanej postaci braku zwykłej staranności w przewidywaniu skutków, a więc uwzględnienia staranności wymaganej od działającej osoby, przedmiotu, którego działanie dotyczy oraz okoliczności, w których doszło do zaniechania pożądanego zachowania z jej strony W kontekście powyższego każdy przypadek kradzieży należy rozpatrywać indywidualnie. Na przykład pozostawienie dowodu rejestracyjnego w pojeździe, w zamkniętym schowku nie powinno być tak surowo kwalifikowane, jako rażące niedbalstwo lub nawet umyślność. Osoba dokonująca kradzieży najczęściej nie wie, że w pojeździe znajduje się dowód rejestracyjny z uwagi na to, że nie jest on w takiej sytuacji widoczny z zewnątrz. Trudno upatrywać w takiej sytuacji, aby zachodził związek przyczynowo skutkowy między kradzieżą, a pozostawionym w schowku dowodem rejestracyjnym. Nie sposób wskazać, iż to fakt pozostawienia dowodu rejestracyjnego w pojeździe stanowił przyczynę włamania i kradzieży samochodu, gdyż złodziej nie miał obiektywnej możliwości posiadać wiedzy na temat tego co znajduje się w niewidocznych z zewnątrz częściach pojazdu. Zupełnie inaczej należałoby interpretować sytuację, w której właściciel pojazdu pozostawiłby w miejscu widocznym, łatwo dostępnym owe dokumenty, np. przez nieuwagę na masce lub dachu pojazdu czy na ladzie w sklepie. Można by wówczas oceniać takie działanie jako dodatkowy bodziec do kradzieży. Biorąc pod uwagę powyższe, w przypadku kradzieży pojazdu nie jesteśmy pozbawieni szans na uzyskanie odszkodowania. Niemniej jednak, na etapie przedsądowym znaczna część takich spraw kończy się odmowa wypłaty odszkodowania. W takim przypadku ubezpieczonemu pozostaje skierowanie sprawy na drogę postępowania sadowego, gdzie warto skorzystać z pomocy profesjonalnego pełnomocnika. autorem wpisu jest apl. adw. Maciej Rylski
0 Comments
Kryzys gospodarczy wywołany przez pandemie koronawirusa dotknął niemal każdą branżę w naszym kraju. Wprowadzony w Polsce stan epidemii i związane z nim obostrzenia prowadzenia działalności gospodarczej sprawiły że wiele osób straciło prace lub ich zarobki uległy drastycznemu obniżeniu. Wśród tych osób są również takie na których ciąży obowiązek alimentacyjny. Oprócz zobowiązań takich jak raty kredytu, czynsz najmu, rachunki za media itd. takie osoby w swoim miesięcznym budżecie musza uwzględnić również alimenty. W tej sytuacji niemal każda dotknięta kryzysem osoba stara się redukować swoje miesięczne wydatki do minimum. O ile np. abonament na siłownie można wypowiedzieć, umowa leasingu może zostać przeniesiona w drodze cesji na inny podmiot itd. to w przypadku obowiązku alimentacyjnego ich obniżenie lub uchylenie jest trudniejsze i wymaga wyrku sądu.
CZY STAN EPIDEMII KORONAWIRUSA MOŻE STANOWIĆ PODSTAWĘ OBNIŻENIA ALIMENTÓW LUB UCHYLENIA ALIMENTÓW? Zgodnie z art. 138 k.r.o. w razie zmiany stosunków można żądać zmiany orzeczenia lub umowy dotyczącej obowiązku alimentacyjnego. Kryterium zmiany stosunków jest rozpatrywane indywidualnie w zakresie możliwości zarobkowych i majątkowych zobowiązanego do zapłaty alimentów. Obecna sytuacja na świecie oraz związane z tym konsekwencje w postaci utraty pracy czy obniżenia zarobków należy rozpatrywać w kategorii zmiany stosunków usprawiedliwiającej uchylenie albo zmniejszenie obowiązku alimentacyjnego. JAK WYGLĄDA PROCEDURA ZMIANY ALIMENTÓW ORAZ ILE TRWA POSTĘPOWANIE W SPRAWIE ZMIANY LUB UCHYLENIA OBOWIĄZKU ALIMENTACYJNEGO? W celu zmiany wysokości lub całkowitego uchylenia alimentów należy złożyć pozew do Sądu Rejonowego właściwego według miejsca zamieszkania osoby uprawnionej do alimentów. Warto rozważyć złożenie w pozwie wniosku o udzielenie zabezpieczenia roszczenia, poprzez zawieszenie lub obniżenie obowiązku alimentacyjnego na czas trwania postępowania. Taki wniosek zostanie rozpatrzony przez Sad w pierwszej kolejności i jeżeli uprawdopodobnimy, ze nasze powództwo jest uzasadnione to już po kilku tygodniach Sąd może wydać postanowienie obniżając lub uchylając alimenty na czas do prawomocnego zakończenia postępowania. Następnie Sąd przesyła odpis pozwu osobie Pozwanej (lub jej przedstawicielowi ustawowemu jeżeli Pozwanym jest małoletni) wyznaczając czas na złożenie odpowiedzi. Następnym krokiem jest wyznaczenie i przeprowadzenie rozprawy, na której przesłuchiwane są strony i ewentualni świadkowie. Po przeprowadzeniu rozprawy Sad wydaje wyrok i rozstrzyga o żądaniach złożonych w pozwie. Z naszego doświadczenia wynika, że postanowienie w przedmiocie zabezpieczenia roszczenia, a wiec uchylenia lub zmiany alimentów na czas postępowania, Sądy wydają w okresie kilku tygodni od złożenia pozwu. Cala sprawa w I instancji trwa natomiast około kilku miesięcy do około 1,5 roku. JAKIE DOWODY NALEŻY PRZEDSTAWIĆ? W toku postępowania należy wykazać wspomnianą zmianę stosunków w odniesieniu do okresu gdy była ustalana pierwotna wysokość obowiązku alimentacyjnego. Pomocne w tym zakresie będą dokumenty wskazujące na utratę pracy bądź zmniejszenie dochodów. Ciężka sytuacja na rynku pracy w wielu wypadkach uniemożliwia znalezienie pracy nie tylko w ramach swojej specjalizacji ale także w branżach pokrewnych. W tym zakresie warto zebrać dokumenty wskazujące na działania podejmowane w celu znalezienia pracy. Zmiana stosunków może wynikać także z pogorszenia ogólnego stanu zdrowia, co wpływa możliwości zarobkowe. Na te okoliczność warto przedstawić adekwatną dokumentację medyczną. JAKI JEST KOSZT POSTĘPOWANIA? Składając pozew o obniżenie alimentów należy wnieść opłatę od pozwu, której wysokość będzie zależna od wartości przedmiotu sporu. Wartość przedmiotu sporu w sprawach o prawo do świadczeń powtarzających się, a takimi są alimenty, stanowi suma świadczeń za jeden rok. Wysokość opłaty stosownie do określonej wartości przedmiotu sporu wynika z art. 13 ustawy o kosztach sadowych w sprawach cywilnych. Przykład: Chcemy wystąpić do Sądu o uchylenie alimentów, które na chwile obecna wynoszą 1000 zł miesięcznie. Wartość przedmiotu sporu będzie wynosić zatem 12 000 zł (12 x 1000 zł). Ustawa o kosztach sadowych w sprawach cywilnych gdy wartość przedmiotu sporu wynosi ponad 10 000 złotych do 15 000 złotych przewiduje opłatę w wysokości 750 zł. Podobnie jak w przypadku innych postępowań sądowych, także w sprawie o zmianę wysokości obowiązku alimentacyjnego, Powód może złożyć wniosek o zwolnienie od kosztów sądowych jeżeli wykaże, że nie jest w stanie ich ponieść bez uszczerbku utrzymania koniecznego dla siebie i rodziny lub ich poniesienie narazi go na taki uszczerbek. CZY MOŻNA ZMIENIĆ ALBO UCHYLIĆ ALIMENTY Z DATĄ WSTECZNĄ? Tak, można zmienić lub uchylić alimenty z data wsteczna. Sąd Najwyższy stoi na stanowisku, że orzeczenie wydane na podstawie art. 138 k.r.o., zmieniające zakres obowiązku alimentacyjnego lub czas jego trwania, może działać wstecz i obejmować okres przed wytoczeniem powództwa. Musi to jednak wynikać wprost z treści sentencji orzeczenia, w przeciwnym razie obowiązek alimentacyjny ulega zmianie lub wygasa z dniem uprawomocnienia się wyroku". Tym samym należy mieć na uwadze, że żądanie zmiany wysokości należnych uprawnionemu alimentów lub stwierdzenia ustania obowiązku ich spełniania, odnoszące się do czasu poprzedzającego wytoczenie powództwa, może zostać uwzględnione wówczas, gdy już w tym czasie doszło do "zmiany stosunków". PODSUMOWANIE Wysoce prawdopodobnym jest, że wśród osób dotkniętych epidemią i kryzysem gospodarczym jest wiele osób, których budżety poważnie ucierpiały i nie są w stanie realizować obowiązku alimentacyjnego w dotychczasowej wysokości. Dlatego te osoby powinny mieć świadomość, ze gdy ich życie uległo drastycznej zmianie to istnieją środki prawne, które mogą im pomóc zapanować nad budżetem w tych trudnych czasach. |
Kategorie
All
Archiwalne wpisy
December 2022
|
|
TELEFON
|
663 780 303
536 044 900 |
adwokat Natalia Seweryn
adwokat Maciej Rylski |