​Zapewne każdy z Państwa słyszał o firmach robiących pokazy i sprzedających konsumentom przedmioty o wątpliwej jakości za bardzo duże kwoty. Głównie na rynku spotykamy się ze sprzedażą takich rzeczy jak materace ortopedyczne, krzesła do masażu, garnki, odkurzacze. Oferta tych firm skierowana jest w głównej mierze do osób starszych, które łatwo zmanipulować. Mając świadomość skali problemu, który obrazuje nam ilość Klientów zgłaszających się do Kancelarii, w celu rozwiązania problemu poniżej przedstawiamy krótki opis jak można "wyplątać" się z takiej umowy i zminimalizować szkody oraz koszty z tym związane.

1. Odstąpienie od umowy - 14 dni kalendarzowych - bez podawania przyczyn.

​Mianowicie, w pierwszej kolejności należy pamiętać, że na ogół sprzedaż powyżej wskazanych produktów odbywa się w trakcie pokazu, a więc zawierana jest poza lokalem przedsiębiorstwa (sprzedawcy). Wobec tego konsumentowi przysługuje prawo odstąpienia od umowy w terminie 14 dni kalendarzowych bez podawania przyczyn. Wzór takiego oświadczenia winien być załączony do umowy. 
Warto pamiętać, iż jeśli sprzedawca nie poinformuje kupującego o prawie odstąpienia termin ten wydłuża się aż do 12 miesięcy od dnia zawarcia umowy!

Formalnie rzecz ujmując - konieczne jest złożenie pisemnego oświadczenia o odstąpieniu od umowy (za pomocą formularz, listem poleconym albo pisemnie składając w siedzibie sprzedawcy oświadczenie). 

​2. Zwrot kupionych rzeczy sprzedawcy - 14 dni kalendarzowych od daty odstąpienia od umowy.

​Rzeczy kupione i otrzymane należy zwrócić sprzedającemu. Do spełnienia tego obowiązku wystarczy odesłać otrzymane rzeczy lub przekazać je osobie upoważnionej przez sprzedającego (należy jednak pamiętać aby osoba ta wylegitymowała się, przedłożyła upoważnienie i pokwitowała odbiór). 

Po wykonaniu powyżej wskazanych czynności umowę uznaję się za niezawartą. W konsekwencji tego:
-  strony mają obowiązek rozliczenia się, tj. zwrotu dotychczasowych świadczeń, a więc jeśli sprzedawca pobrał zaliczkę ma obowiązek ją zwrócić kupującemu,
- odstąpienie od umowy ma skutek również wobec kredytu wiązanego. 

Jak wskazano powyżej przepisy prawa są tak skonstruowane, aby konsument nie miał problemu z ich zastosowaniem. Niemniej należy pamiętać, iż przedsiębiorstwa organizujące pokazy nie zawsze są uczciwe i stosują różne fortele aby kupujący nie odstąpił od umowy. Warto wobec tego w takiej sytuacji zwrócić się do adwokata o pomoc i poradę. 
 
Poniżej załączamy wzór oświadczenia o odstąpieniu od umowy do wykorzystania. 

​autorem wpisu jest Natalia Seweryn, adwokat

Coraz częściej w naszej pracy spotykamy się z problemem braku wypłaty przez Ubezpieczycieli pełnego odszkodowania w przypadku szkód całkowitych likwidowanych z ubezpieczenia Auto-Casco zawierającego w ramach swoich warunków klauzulę stałej wartości pojazdu. 

Klienci zawierając umowę ubezpieczenia, za dodatkową składką rozszerzają ubezpieczenie o dodatkową klauzulę zwaną stałą wartością pojazdu lub Auto Wartość 100%. Pomimo tak zawartego i opłaconego ubezpieczenia ubezpieczyciele po zaistnieniu szkody całkowitej dokonują przeliczenia wartości pojazdu na wartość rynkową i tę wartość wypłacają ubezpieczonemu. 

Problem polega na tym, że ubezpieczony nie otrzymuje odszkodowania należnego mu zgodnie z zawartą umową. Przykładowo:
- ubezpieczony zawiera umowę ubezpieczenia z klauzulą Auto Wartość 100% z sumą ubezpieczenia  wysokości 100 000 zł brutto,
- pojazd ulega wypadkowi, a w następstwie tego szkodzie całkowitej
- ubezpieczyciel AC dokonuje przeliczenia wartości pojazdu przed szkodą na wartość rynkową i określa na kwotę 80 000 zł, zaś wartość wraku (pojazdu po szkodzie) określa w oparciu o pozyskaną ofertę z aukcji na 10 000 zł. 
- Finalnie ubezpieczyciel wypłaca kwotę 70 000 zł (80 000 zł wartość pojazdu przed szkodą - 10 000 zł wartość wraku).
- kwota sporna 20 000 zł (różnica między sumą ubezpieczenia - 100 000 zł a wartością wyliczoną przez ubezpieczyciela - 80 000 zł).

W omawianym, w dużym uproszczeniu przykładzie ubezpieczyciel bezpodstawnie zaniżył kwotę odszkodowania o 20 000 zł naruszając ustalone warunki umowy. 

Z przyjemnością możemy pochwalić się wieloma pozytywnie zakończonymi na etapie sądowym sprawami. W analogicznych sytuacjach Sądy przyznawały nam racje uwzględniając powództwo w całości. Ubezpieczyciele mając świadomość swojego bezprawnego działania nie składają w takich sprawach apelacji, zaś o ile takowy wniosek nie zostanie złożony przez pozwanego ubezpieczyciela sprawy nie wymagają biegłego, a co za tym idzie kończą się po kilku miesiącach od wniesienia powództwa. 

​autorem wpisu jest Natalia Seweryn, adwokat