W większości przypadków zdarza się, iż po rozpatrzeniu zgłoszenia szkody Ubezpieczyciel wydaje krzywdzącą dla ubezpieczonego bądź poszkodowanego decyzję. W takich przypadków Ubezpieczyciel przyznaje znacznie zaniżoną kwotę odszkodowania bądź w ogóle odmawia przyjęcia odpowiedzialności za zdarzenie szkodowe, powołując się przykładowo na brak związku przyczynowo skutkowego pomiędzy zdarzeniem a szkodą. Naturalną koleją rzeczy jest w takiej sytuacji złożenie odwołania (reklamacji) od niekorzystnej decyzji. Nie każdy jednak zdaje sobie sprawę, że istnieją przepisy, które zobowiązują Ubezpieczyciela do rozpatrzenia naszej reklamacji w określonym terminie i na określonych zasadach.
TERMINY W POSTĘPOWANIU ODWOŁAWCZYM PRZED UBEZPIECZYCIELEM Artykuł 6 ustawy z dnia 5 sierpnia 2015 r. o rozpatrywaniu reklamacji przez podmioty rynku finansowego i o Rzeczniku Finansowym (Dz.U. 2017 poz. 2270 – dalej: u.r.r.) nakłada na Ubezpieczyciela obowiązek odpowiedzi na wniesioną przez nas reklamacje w terminie 30 dni od dnia w którym ją otrzymał (w skomplikowanych sprawach wyjątkowo termin może zostać przedłużony do 60 dni). Konsekwencja przekroczenia wskazanych terminów została wyrażona w art 8 u.r.r. Zgodnie z przywołanym przepisem "W przypadku niedotrzymania terminu określonego w art. 6, a w określonych przypadkach terminu określonego w art. 7, reklamację uważa się za rozpatrzoną zgodnie z wolą klienta". Omawiane terminy liczymy na podstawie przepisów Kodeksu cywilnego (art. 110-116 k.c.). Przykładowo:
W związku z tym dzień 18 października 2018 r. (o północy z 18 na 19 września - liczy się data stempla pocztowego) dla Ubezpieczyciela upływa termin na rozpatrzenie naszej reklamacji i nadanie odpowiedzi od niej. KONSEKWENCJE NARUSZENIA TERMINU NA ODPOWIEDŹ NA REKLAMACJĘ Jak wcześniej zostało wskazane zgodnie z art 8 u.r.r. "W przypadku niedotrzymania terminu określonego w art. 6, a w określonych przypadkach terminu określonego w art. 7, reklamację uważa się za rozpatrzoną zgodnie z wolą klienta". Wobec pojawiających się na tle interpretacji i stosowania powyżej wskazanego przepisu art 8 problemów, dnia 13 czerwca 2018 r. Sąd Najwyższy w sprawie III CZP 113/17 wydał uchwałę. Sąd Najwyższy wskazał, iż „norma art. 8 u.r.r. wprowadza domniemanie prawne, że podmiot rozpatrzył reklamację zgodnie z wolą wnoszącego ją klienta. Ma ono charakter wzruszalny, co oznacza, że w razie nie zaspokojenia przez podmiot rynku finansowego żądania zawartego w reklamacji i wniesienia pozwu przez klienta, pozwany podmiot rynku finansowego będzie zobowiązany do udowodnienia (następuje tu przerzucenie ciężaru dowodu z powoda na pozwanego), że sformułowane w reklamacji zastrzeżenia są niezasadne, a klientowi nie przysługuje zgłoszone w niej roszczenie lub przysługuje ono w innej wysokości”. A wiec w sytuacji gdy Ubezpieczyciel odrzuci nasze odwołanie i wniesiemy przeciwko niemu powództwo do Sądu to ten nadal będzie badał czy nasze żądania są zasadne. Wtedy jednak to Ubezpieczyciel musi udowodnić (przerzucenie ciężaru dowodu z powoda na pozwanego), że nie mamy racji a odszkodowanie nam nie przysługuje lub przysługuje ale w innej wysokości. Oznacza to, że nie musimy w pozwie umieszczać w wniosku o powołanie biegłego co przyspieszy postępowanie, a jeżeli Ubezpieczyciel zakwestionuje nasze żądania i zażąda wydania opinii przez biegłego to wtedy koszt jej wykonania zostaje przerzucony na Ubezpieczyciela. Warto znać swoje prawa i pilnować czy w naszej sprawie nie zachodzi opisana wyżej sytuacja. Dzięki temu postępowanie sądowe może być dla nas znacznie tańsze i szybsze.
0 Comments
Leave a Reply. |
Kategorie
All
Archiwalne wpisy
December 2022
|
|
TELEFON
|
663 780 303
536 044 900 577 740 222
|
adwokat Natalia Seweryn
adwokat Maciej Rylski BIURO
|